Jestem, żyję, mam się dobrze,. Pochwalę się tym razem kapturkiem. Prześliczne zdjęcia zawdzięczam Alicji,. Wtorek, marca 17, 2015. Środa, 28 stycznia 2015. Pora przerwać tę blogową ciszę. Cisza ta nastała nie bez powodu. A na tę czapkę ochotę m.

Niedziela, 20 lipca 2014. Mistrz drugiego planu - Pan Patyk. Mallko i tata - Gusti.

Spod orzecha czyli w plenerze. Piątek, 12 września 2014. Oji znowu dwa miesiące minęły.

Czwartek, 8 marca 2018.

Od razu skradła moje serce. Zaczęłam przeglądać moje zapasy włóczek i mój wzrok padł na moteczki Malabrigo Lace w kolorze Polar Morn zakupione dawno temu w e-dziewiarce. Ale nie znalazłam nic co by pasowało do niej, więc wypadało zaglądnąć do sklepu. Wybrałam w nim wełną skarpetkową Zitron. I TREKKING HAND 755 SCHIETWETTER.

Formy m a n u a l n e. Czwartek, stycznia 18, 2018. Środa, grudnia 13, 2017.

Moje smutki, dieta, szydełko i drutki. Niedziela, 3 grudnia 2017. Włóczki merino w połączenie z silkharem, a czerwona z angory. Niedziela, 5 listopada 2017. Do różowego szala z Silkhaira powstała czapka z połączenia nitki silkhaira i merino, drutynr 6mm. Sobota, 7 października 2017. Mój pierwszy i nie ostatni piórkowy. Włóczka ze sklepu 7oczek, dwa motki, a dokładnie 80g, druty 5mm i wzorowałam się na modelu takim. Poniedziałek, 25 września 2017. Środa, 21 czerwca 2017. Czwartek, 15 czerwca 2017.

Było kilka prób dłubania dla Jaśnie Panny, ale wszystkie przymiarki kończyły się wrzaskiem. Odpuściłam na dłużej, stwierdziłam, że poświęcę się wyłącznie drutowaniu egoistycznemu. Aż do tego lata, kiedy to E złapała moje najnowsze dziergadło prosto z drutów, założyła na siebie i. nie chciała mi go oddać.